Od kiedy sięgam pamięcią zawsze fascynowała mnie kultura i religia Antyku najpierw była Grecka i Rzymska potem słowiańska a teraz sięgnęłam po egipską . Starożytny Egipt zawsze był niesamowity i nigdy nie mogłam się nadziwić współczesnym mieszkańcom Egiptu mając na każdym kroku bajeczne piramidy i świątynie starych bogów trzymania się tego Islamu... Mieć staroegipskie namacalne artefakty starych bogów i ich nie widzieć ? Zawsze chciałam tam pojechać i zobaczyć te wszystkie cuda świata , ale ta arabska pseudo wiosna i akty terroru mnie mocno zniechęciły .
Swoją drogą można im zazdrościć tych wszystkich namacalnych świętych starożytnych miejsc no my w Polsce tego nie mamy niestety a słowiańska wiara się odradza . Ech
Czasy na szczęście się zmieniły więc nawet jeśli ktoś nie urodził się w Egipcie może być wyznawcą starożytnych egipskich bogów – teraz wszystko jest możliwe . Jak się jednak za to zabrać ?
Najpierw trzeba wziąć się za czytanie ...…
Pewna przemiła Kemetystka podzieliła się ze mną lekturami , książkami, które warto a nawet trzeba przeczytać idąc tą fascynującą ścieżką o to one ;